Chyba każdy z nas był na wizycie kontrolnej z niemowlakiem u ortopedy, w celu zbadania bioderek, ale ile z Was było z niemowlakiem u okulisty? Czy do okulisty mamy iść dopiero jak widzimy, że coś jest nie tak z oczami naszego maleństwa? Nie! Nawet jak nic nas nie niepokoi warto się wybrać profilaktycznie na taką wizytę. Do okulisty nie potrzebujemy skierowania od pediatry, wystarczy więc tylko umówić się wcześniej na wizytę. W ramach nfz prawdopodobnie będziemy czekać ok. 2-3 miesięcy, najlepiej zapisać dziecko miesięczne,tak żeby na wizytę pójść z 3 miesięcznym szkrabem.
Większość noworodków zezuje, i nie ma w tym nic złego, ale po kilku tygodniach oczki nie powinny już uciekać. Pamiętajmy też że jeśli dziecko nie zezuje, to nie znaczy, że na pewno oczki są zdrowe. Lepiej zbadać je u specjalisty. Wizyta nie trwa długo, a my będziemy spokojni.
Na pierwszej wizycie prawdopodobnie okulista wpuści kropelki porażające akomodację oka, po około 15-30minutach źrenice będą wystarczająco rozszerzone i lekarz będzie mógł zacząć badanie. Maluszkowi raczej nie spodoba się, że będzie trzymane nieruchomo i prawdopodobnie będzie płakać, jednak samo badanie jest bezbolesne. Dzięki niemu można np. wykluczyć retinopatię czy nowotwór. Jeśli okaże się że nasze maleństwo potrzebuje okularów - będzie można je założyć już półrocznemu dziecku.
Dlatego, drogie Mamy, nie zwlekajcie z taką wizytą i zapiszcie dziecko do okulisty. Naprawdę nie musimy iść do lekarza dopiero, jak coś nas niepokoi. A według Was do jakiego lekarza warto wybrać się profilaktycznie z dzieckiem?
Dlatego, drogie Mamy, nie zwlekajcie z taką wizytą i zapiszcie dziecko do okulisty. Naprawdę nie musimy iść do lekarza dopiero, jak coś nas niepokoi. A według Was do jakiego lekarza warto wybrać się profilaktycznie z dzieckiem?
0 komentarze:
Prześlij komentarz